Błędnie wykonana samopoziomująca posadzka hali przemysłowej
Opublikowano: 2017-12-24
Aktualizacja: 2023-09-01
Była kiedyś posadzka w hali produkcji lekkiej i magazynach o łącznej powierzchni ok. 700 m2 wykonana z betonu, który w
latach sześćdziesiątych ub. wieku obłożono płytkami klinkierowymi. Obecny inwestor powziął decyzję o
wyremontowaniu posadzki, bo płytki były wyszczerbione i stanowiły nierówną powierzchnię, po której
niemiłosiernie kołysały się wózki z produktami obniżając ich jakość i utrudniając pracę załodze.
Miejscami płytki były popękane lub poodpadały, co tylko potęgowało negatywne odczucia. Zamiast
zlecić wykonanie projektu remontu posadzki, inwestor w swojej naiwności zawierzył doświadczeniu i
wiedzy wykonawcy i jemu powierzył zadanie przywrócenia poprawności.
Tenże pokrył całą starą posadzkę cementową masą samopoziomującą, jako że
uznał iż niemal z definicji - skoro
masa jest samopoziomująca, to doskonale sama wyrówna i zakryje nierówności, zapadnięcia i ubytki w
nawierzchni. W drugim etapie, postanowił że pomaluje ją farbą epoksydową. Ponieważ wykonawca nie
miał ani przygotowania zawodowego (był typowym samoukiem), ani wiedzy na temat technologii napraw
posadzek przemysłowych, już na starcie popełnił szereg błędów - tyle, że jeszcze o tym nie wiedział.
Robotę wykonał i zapłatę otrzymał.
Po
upływie 3 tygodni, na posadzce pojawiły się liczne spękania oraz masowe wręcz jej odspojenia od
podłoża (głuche miejsca przy chodzeniu i ostukiwaniu). Wezwany wykonawca miesiąc później - w ramach
reklamacji - na większości powierzchni usunął masę samopoziomującą, po czym wykonał klasyczny
jastrych betonowy grubości 5-7 cm. W jednym jednak pomieszczeniu, nie zdemontowano nawierzchni (ze
względu na brak miejsc głuchych), lecz pokryto ją farbą epoksydową - licząc na pokrycie spękań. Na
placu obok hali magazynowej złożono połamane kawałki usuniętej nawierzchni samopoziomującej.
Wykonawca uznał, iż nie był to jego błąd, lecz wina niepełnowartościowej masy. Złożył więc
reklamację u producenta. Producent zaś, zwrócił się do
mnie o konsultacje.
Pęknięcia masy samopoziomującej pokrytej farbą epoksydową. Jerzy B. Zembrowski
Wymuszona termorenowacja ścian piętra w zabytkowej plebanii
Opublikowano: 2020-10-09
Aktualizacja: 2023-09-02
Kiedy opisany w temacie 7 i 8 piętrowy murowany budynek
zabytkowej plebanii obok kościoła i klasztoru Dominikanów z roku 1756 uległ w roku 1992 poważnemu
pożarowi, to rok później plebanię odbudowano opierając się na doświadczeniu lokalnych parafian
działających bardziej lub mniej w budownictwie. Niestety, nie wykonano projektu odbudowy i w efekcie
wymurowano nowe ściany piętra wg pomysłu i
możliwości wykonawców. Na piętrze wymurowano ściany z następujących warstw (licząc od wewnątrz): bloczki
silikatowe grubości 24 cm, styropian FS-15 grubości 8 cm, bloczki silikatowe grubości 12
cm, akrylowy tynk
cienkowarstwowy.
W kolejnych latach nie
osiągano zimą wymaganych temperatur powietrza wewnętrznego, a wiosną i latem wyczuwało się silną
stęchliznę. Na elewacji oraz w ościeżach okien pojawiły się glony i szare plamy z zaciekami, a w
narożnikach okien pojawiły się skośne pęknięcia wyprawy elewacyjnej.
Pęknięcia tynku w narożach ościeży. Jerzy B. Zembrowski
Pęknięcia i glony na elewacji. Jerzy B. Zembrowski
Remont posadzki w trybie pilnym w zakładach mleczarskich
Opublikowano: 2022-11-09
Wcale nie sporadycznie zdarza się, że kierujący zakładem
przemysłowym wiele razy odkłada "na później" remont posadzki, mimo iż z każdym tygodniem jej stan
jest coraz gorszy i gorszy. Niewiele dają lokalne i tymczasowe naprawy dosłownie "czym się
da".
Niewiarygodna, ale prawdziwa renowacja niecki basenu "pod chmurką"
Opublikowano: 2022-11-10
Czasami jesteśmy świadkami zdarzeń, które wyglądają na
wyreżyserowany kabaret. Budownictwo, chyba należy do dziedziny szczególnie podatnej na takie
zdarzenia. Oto krótka historia renowacji, a właściwie, remontu pewnego basenu na wolnym
powietrzu.
Ekspresowa posadzka żywiczna w pawilonie handlowym
Opublikowano: 2022-11-10
W przypadku, gdy mamy posadzkę starego typu, tj. z lastrico,
łatwo można zamienić ją na nowoczesną posadzkę - przyciągającą oko. Jeśli sytuacja tego wymaga,
posadzkę można wykonać nawet w weekend.
Chemoodporne izolacje w kanałach ściekowych celulozowni
Opublikowano: 2022-11-12
Wielu sądzi, że fizyka budowli dotyczy tylko budynków
mieszkalnych. Nic bardziej błędnego! Fizyka budowli dotyczy wszelkich budynków i budowli - od
mieszkalnych małych i wielorodzinnych, przez kubaturowe, komunalne czy przemysłowe, na zabytkowych
skończywszy. Dotyczy także budowli drogowych, rzecznych, morskich, kolejowych i podziemnych czy
podwodnych. Jednym słowem: wszelkich budowli - nie tylko na Ziemi, ale na dowolnej planecie - czyli
wszędzie gdzie działają prawa fizyki. Jednym z takich na pozór dziwnych miejsc, są kanały ściekowe w
celulozowni - temat niezwykle ciekawy.
Czasami, podczas robót remontowych zachodzi potrzeba pilnego
decydowania o zmianach technologii lub o opracowaniu nowej - dopasowanej do danej sytuacji, ale
dosłownie na poczekaniu czyli w trybie pilnym. Takie przypadki zachodzą najczęściej, gdy trafia się
na nieoczekiwane zdarzenia. Jednym z takich był przypadek jaki powstał podczas remontu podłogi w
zabytkowym budynku użytkowanym przez Pocztę Polską w jednym z miast wojewódzkich.
Błędy projektowe i wykonawcze w budynku wielorodzinnym ze stropodachem wentylowanym
Opublikowano: 2023-10-22
Duży
deweloper zwrócił się do mnie o ustalenie przyczyn występowania silnych zawilgoceń i pleśni na
ścianach i sufitach w mieszkaniach najwyższej kondygnacji budynku wielorodzinnego w Warszawie.
Problem był pilny i poważny, bo budynek na gwarancji.
Zastałem następujący stan: W mieszkaniach zimą
wyczuwa się pleśń i stęchliznę. Na styku ścian zewnętrznych i sufitów w kuchniach i pokojach oraz w
ościeżach okien i drzwi balkonowych ogniska pleśni. W miejscach tych widać gołym okiem mokre plamy,
a nawet kropelki wody. Według relacji mieszkańców zamieszkujących od dwóch lat, już po trzech
miesiącach od zamieszkania, zimą na styku sufitów i ścian zewnętrznych w pokojach i kuchniach
pojawiły się mokre plamy i woda spływała na podłogę z tych miejsc (fot. 1, 2).
Prace naprawcze posadzki bez przerywania pracy szpitala
Opublikowano: 2023-10-26
Pewnego dnia zadzwonił do mnie kolega ze szkolnej ławy z
zapytaniem, czy mogę pomóc jego znajomemu, który zarządza Szpitalem w Sokółce, a sprawa jest trudna
i pilna zarazem. Nie odmawiam w takich przypadkach, więc pojechaliśmy razem do tego szpitala
nazajutrz.
Na miejscu okazało się, że od kilku dni w
szpitalu jest problem uniemożliwiający eksploatację szpitala. Na stropie sali operacyjnej, w której
non-stop są przeprowadzane operacje chirurgiczne nagle pojawiły się mokre plamy, z których zaczęła
kapać brudna brązowa ciecz. Szpital się ratuje podstawianiem naczyń łapiących ciecz, ale plam
jest coraz więcej i więcej, że trzeba podwieszać folię jak parasole. Problem o tyle ciekawy,
że nad tą salą znajduje się laboratorium medyczne i sterylizatory. Sprawdzano, ale tam nie widać
żadnego wycieku na posadzkę, a ściany tam są suche. Sytuacja trudna i niecierpiąca interwencji.
Fatalne skutki błędów w projekcie garażu galerii handlowej
Opublikowano: 2023-11-15
Już po kilku
miesiącach eksploatacji pewnej dużej galerii handlowej najpierw na poziomie garażowym -1 pojawiły
się liczne zacieki na ścianach okalających garaż podziemny oraz przeciekanie wody przez strop na
kondygnację -2. Objawy te się nasiliły w deszczowych porach, a szczególnie zimą i wczesną wiosną.
Administrator galerii mocno się zdziwił, bo po
szczegółowych oględzinach garażu na obu poziomach okazało się, że kapiąca z aut woda oraz topniejący
śnieg wpływają do zainstalowanych w posadzkach licznych kanałów odwodnień liniowych na obu poziomach
garaży i nigdzie nie ma zastoin wody na posadzkach. Zwołano w trybie pilnym naradę z udziałem autora
projektu galerii, kierownika budowy i generalnego wykonawcy oraz rzeczoznawcy budowlanego. Komisja
obejrzała objawy, posadzki, odkryto kanały odwodnień i … spisano protokół uznający poprawność
zaprojektowania, wykonania i eksploatacji obiektu. Po prostu nie znaleziono przyczyny zaistniałych
objawów. Mało tego, bo w konkluzji stwierdzono, że objawy muszą pochodzić z jakiejś awarii
instalacji wodnej: wodociągowej, wody c.w.u. albo ogrzewania.
Administrator zlecił wykonanie szeregu prób ciśnieniowych tych instalacji. Niestety,
przecieków nie znaleziono – wszystkie instalacje okazały się szczelne. Wszystkie opisane negatywne
objawy uniemożliwiały normalną eksploatację obu poziomów garaży oraz groziły osłabieniem konstrukcji
nośnej budynku - spowodowanym korozją stali zbrojeniowej oraz betonu.